Czego się boimy
Każdy się czegoś boi. Wielu z nas obawia się choroby, utraty pracy, czy też straty bliskiej osoby. Są to naturalne lęki, które towarzyszą większości ludzi. Wiemy, że wcześniej czy...później będziemy musieli stanąć twarzą w twarz z traumatyczną sytuacją - każdy może stracić bliską osobą, każdy może zachorować, każdy może stracić pracę. To są te najsilniejsze lęki i najbardziej obciążające psychicznie sytuacje. Bardzo trudno jest po takich przejściach wrócić do normalnego życia, a często okazuje się to wręcz niemożliwe. I chyba tego boimy się najbardziej - że stracimy w życiu to, co dla nas najważniejsze, że stracimy poczucie sensu. Brzmi bardzo pesymistycznie, jednak każdy z nas czasami ma takie myśli.
Wikipedia - zaburzenia depresyjne:
Zaburzenia depresyjne lub depresja endogenna lub depresja ? są terminami najczęściej odnoszącymi się do endogennych zespołów depresyjnych, które występują w przebiegu chorób afektywnych (określanych także jako: zaburzenia afektywne, zaburzenia nastroju). Terminy te są stopniowo wypierane przez pochodzący z amerykańskiej klasyfikacji DSM-IV termin "duża depresja" (ang. major depression), którego odpowiednikiem w europejskiej klasyfikacji ICD-10 jest termin "epizod depresyjny". Należy jednak zaznaczyć, że choć zakresy znaczeniowe wymienionych określeń zachodzą na siebie, to nie są one w pełni równoznaczne i zostały stworzone dla różnych celów.
Epizod depresyjny (epizod depresji endogennej) może mieć miejsce zarówno w przebiegu choroby afektywnej jednobiegunowej, jak i choroby afektywnej dwubiegunowej - stąd, mówi się odpowiednio o depresji jednobiegunowej lub o depresji dwubiegunowej.
Niekiedy, termin depresja jest również stosowany w innym, szerszym znaczeniu - zespołu (ang. syndrome) objawów depresyjnych czyli zespołu depresyjnego. Zarówno zespoły depresyjne endogenne, jak i zespoły depresyjne o innym podłożu, mogą charakteryzować się występowaniem tych samych objawów psychopatologicznych, w szczególności: obniżenia nastroju (smutek, przygnębienie), niezdolności do przeżywania przyjemności (anhedonia), obniżenia napędu psychoruchowego i zaburzenia rytmu okołodobowego.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_depresyjne
Stres bywa groźny
Stres - niby się już tak bardzo do niego przyzwyczailiśmy, a jednak chyba nadal nie doceniamy jego konsekwencji. Czym może się skończyć życie pod ciągłą presją? To zależy. Od tego jak bardzo jesteśmy podatni na stres i jak reaguje na niego nasz organizm. Istotnym czynnikiem jest też wiek i ogólny styl życia. Stres może doprowadzić do depresji, jeśli jest długotrwały i silny. Może spowodować raka, czy zawał serca. Dlaczego? W stresie nasze ciało zachowuje się, jakbyśmy byli zagrożeni - zwiększa się wydzielanie hormonów (takich jak adrenalina) które pozwalają wycisnąć z naszych ciał więcej. Jednak - to się sprawdza, jeśli trwa krótko, a jak zagrożenie mija, to nasz organizm się uspokaja. W stresie jednak nie mija, a utrzymywanie organizmu w ciągłej pełnej gotowości ma fatalny wpływ na jego zdrowie.